21-letni mężczyzna najpierw okradł miejscowy sklep, groził jednemu z klientów, by w końcu szczuć przechodniów swoim psem. Poszkodowani zawiadomili policję, a ta po penetracji terenu rozpoznała i zatrzymała napastnika. Został początkowo zatrzymany na komendzie, ale po zebraniu wszystkich dowodów, obecnie przebywa pod dozorem policji. Wyszło też na jaw, że agresor bez uzasadnionej przyczyny z pomocą dwóch kolegów zatrzymał przejżdżający samochód i naubliżał kierowcy.
Według ustaleń policji, agresywny młodzieniec dokonał kradzieży rozbójniczej i dopuścił się gróżb karalnych. Sprawca ma zakaz zbiżania się do sklepu oraz do ofiar, którym groził psem. Dwa razy w tygodniu musi się meldować na komisariacie w Dąbiu. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
EL
Foto psa jest jedynie ilustracją.