Są tu centra handlowe Słoneczne, Real i popularne wśród młodych restauracje. Autobus po ruszeniu z przystanku „Sanktuarium” skręca na wiadukt nad ulicą Struga, a następnie w prawo w ulicę południową. Tu są różne zakłady pracy. Jadąc dalej już tą ulica wspomagającą, autobus pomija wymienione centra, i dojeżdża do ronda przy ulicy Pomorskiej.
Mieszkańcy Dąbia pytają, dlaczego przewoźnik odciął nas od możliwości dojazdu do marketu? – Owszem, linia 73Z, która pomija Dąbie, jedzie tą ulicą, ale jedyne możliwe połączenie poprzez linię 79, odcina nas od takiej możliwości – mówią skarżący. Zapytaliśmy o to wszystko u źródła.
- My jako przewoźnik jeździmy tak jak zleca nam zarządca ruchu czyli ZDiTM – usłyszeliśmy w SPA Dąbie. Po rozmowie z ZDiTM dowiedzieliśmy się, że to radni Rady Miasta podjęłi decyzję, że jedną stronę ulicy obsługuje linia 73Z (ta nie jedzie przez Dąbie), a drugą stronę linia 79. Inaczej nie będzie.
Tak oto dochodzimy do sedna sprawy. Autobus z powodu decyzji radnych, którzy uznali, że po stronie południowej jest większy ruch pasażerów – choć nie jest – pozbawili możliwości dojazdu do centrów handlowych tych, którzy chcą dokonać sprawunków. My widzimy możliwość pozostawienia w godzinach 6,00-9,00 i w godzinach 13,30-16,00 linię 79 tak jak dotychczas, a w pozostałych godzinach skierować ten autobus ulicą, przy której są Real czy restauracje. To rozwiązywałoby problem skomunikowania kilkunastu tysięcy mieszkańców Dąbia z centrami handlowymi po drugiej stronie ulicy Struga. Wystarczy odrobina dobrej woli.
EL