Niewiadomych nadal wiele

24.03.2014, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Kolejna odsłona śledztwa komisji rewizyjnej Rady Miasta w sprawie nadużyć przy budowie Centrum Żeglarskiego.

Tym razem przed komisją wyjaśnienia składała była urzędniczka wydziału oświaty szczecińskiego magistratu. W swej wypowiedzi zaznaczyła, że to była zbyt skomplikowana inwestycja, by prowadził ją wydział oświaty. Elżbieta Szklarska była tą osobą  która przygotowała wzór umowy z wykonawcą. Wytłumaczyła komisji czym się różnił ten dokument od standardowych obowiązujących w tym wydziale. 

- Znalazł się tam zapis – mówiła urzędniczka, którego do tej pory nie było w umowach dla podwykonawców. Elżbieta Szklarska zastrzegła też, iż uważa, że zarówno jedna, jak i druga pani dyrektor kierujące wydziałem nie były w stanie ogarnąć merytorycznie całości tej inwestycji. 

Komisja ponownie wysłuchiwała też wyjaśnień sekretarza miasta Ryszarda Słoki. Przewodniczący komisji Bazyli Baran pytał, czy inwestor (miasto) zdecydowało się kontynuować współpracę z niewiarygodnym wykonawcą, bo zbliżały się wybory? Sekretarz odparł: - nie zajmuję się wyborami. Nie mam do tego żadnego stosunku. 

Dziś już wiadomo, że niemal w chwili wejścia firmy Unipol na plac budowy CŻ, komornik już zajął jej konta bankowe. Dawało to możliwość zerwania umowy przez miasto, ale nikt tego nie uczynił. Jak już pisaliśmy na naszym portalu, Unipol znacząco zawyżył koszty wykonanych robót, wliczając część jeszcze nie wykonanych. Miasto zapłaciło za wszystko. Wkrótce Unipol ogłosił upadłość. Opóźnienie w budowie centrum może sięgnąć czterech lat.

Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie i to ona ewentualnie postawi zarzuty. 

EL

 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (3.145.16.6). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.