Niebezpieczne… światła

09.05.2018, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Skrzyżowania sterowane światłami uchodzą za bezpieczne, pod warunkiem, że uczestnicy ruchu stosują się do wskazań sygnalizatorów.

Na Prawobrzeżu jest najbardziej chyba obciążone ruchem skrzyżowanie ulicy Andrzeja Struga z ulicą Gryfińską i Bagienną. Można mieć wątpliwości czy sygnalizatory świetlne spełniają do końca swoją rolę. W internecie można obejrzeć filmiki, na których widać stłuczki spowodowane działaniem… świateł. Pojazdy skręcające z ulicy Gryfińskiej i prawoskrętem udające się w kierunku Słonecznego, są w dość niekomfortowej sytuacji, gdyż na dobrą sprawę ich kierowcy widzą dwa światła; jedno zielone, a nieco dalej ostro świecące czerwone. Powoduje to – szczególnie u kierowców z obcą rejestracją reakcję, gdyż kierując się wskazaniem czerwonego, kierowcy hamują wręcz na środku skrzyżowania.
 
Kilka dni temu kierowca auta na pyrzyckich numerach rejestracyjnych, zahamował przed autobusem linii 77. Tylko przytomność kierowcy autobusu sprawiała, że nie doszło do grożnego zderzenia, którego skutki mogłby być poważne. Kierowcy jadący skrajnym prawym pasem w kierunku Słonecznego, widzą dwa sygnalizatory, jeden wskazuje im zielone światło, a drugi (doskonale widoczny!), pokazuje czerwone światło. Jest ono dla jadących z kierunku ulicy Bagiennej w Andrzeja Struga. Jednak światło jest na tyle mylące, że kierowcy szczególnie z obcą rejestracją reagują na wskaznie sygnalizatora, i mimo iż mają prawo jechać na wprost, zdarza się, że zmyleni światłem z drugiego sygnalizatora hamują na skrzyżowaniu.
 
Jedynym wyjściem jest przekręcenie nieco w prawo sygnalizatora z ulicy Bagiennej (właściwie Gryfińskiej), by światła nie były widoczne dla jadących z prawoskrętu w ulicę Struga. Zdecydowanie najlepszym byłoby przeniesienie sygnalizatora na wcześniejszy słupek, gdyż obecnie jest on niemal na samym skrzyżowaniu z ulicą A. Struga. To dlatego potrafi zmylić niejednego.
 
EL
 

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.221.85.33). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.

Facebook