Nie było napadu!

28.01.2015, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Pokrzywdzony sam okazał się przestępcą.

Wczoraj informowaliśmy o napadzie na taksówkarza w Dąbiu. Jak się okazało, całą rzecz wymyślił sam taksówkarz i zgłosił rzekomy napad na policję.
 
Policjanci przesłuchując kierowcę taksówki zaczęli zadawać szczegółowe pytania i wtedy wyszło na jaw, że nie było napadu, że cała rzecz jest zmyślona. Taksówkarz tłumaczył, że było mu to potrzebne by w obliczu swoich wierzycieli uchodzić za człowieka okradzionego, bez dokumentów i pieniędzy. To mogłoby uchronić go przed spłatą zobowiązań.
 
Policja zawiadomiła prokuraturę, a za fałszywe zawiadomienie i składanie fałszywych zeznań grozi do 2 lat więzienia. Ofiara rzekomego napadu jest na wolności.
 
EL

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.227.0.57). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.