Zimowymi były tylko z nazwy, gdyż przez cały czas temperatura oscylowała w granicach zera w nocy. a w dzień nawet przekraczała plus dziesięć stopni. Nawet w górach śnieg stał się towarem deficytowym. Jeśli ktoś miał ochotę poszaleć na nartach to pozostały tylko sztucznie naśnieżone stoki, ale znawcy nie uznają sztucznego śniegu za godny polecenia. Można było spokojnie pojeździć na łyżwach bo sztuczne lodowiska dawały taką możliwość, choćby na tym przy ulicy Botanicznej na osiedlu Majowym. Generalnie były to ferie wiosenne, choć z nazwy zimowe.
Do zajęć wracają uczniowie podstawówek, gimnazjów i szkół średnich. Także studenci po zakończonej sesji egzaminacyjnej wznawiają zajęcia. Zawieszone na czas ferii linie autobusowe zwane szkolnymi, od poniedziałkowego ranka wracają na swoje trasy.
Życząc wszystkim udanego startu po dwutygodniowej przerwie przypominamy, że przed wami jeszcze tylko kilkudniowa przerwa świąteczna, a później już tylko wakacje…
Dobiegł też końca tegoroczny karnawał. W ostatnią karnawałową sobotę na Prawobrzeżu zapełniły się dyskoteki i lokale gdzie do tańca przygrywali DJ jak i zespoły muzyczne. Przed nami jeszcze ostatki (we wtorek) i też jest to okazja do ostatnich karnawałowych szaleństw. O północy zaczyna się środa popielcowa czyli początek Wielkiego Postu. To oznacza czas wyciszenia, czas pokuty i zastanowienia się nad sobą, i nad tym jak stawać się lepszym człowiekiem.
EL