Na wniosek radnych PiS, szczecińscy radni Rady Miasta, przyjęli uchwałę o nadaniu imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego skwerowi przy Bramie Królewskiej, opodal nowej Filharmonii. 20 radnych było za, 7 się wstrzymało, nikt nie był przeciw. Na wniosek jednej z radnych wspierającej prezydenta Piotra Krzystka, głosowanie nad uchwałą odbyło się bez dyskusji.
Projekt uchwały już przed sesją wzbudzał różne opinie i emocje. Jeszcze przed zatwierdzeniem porządku obrad, radny PO zgłosił wniosek o o odesłanie projektu do wnioskodawcy, bo – jak uzasadniał – potrzebne są konsultacje społeczne, byśmy wiedzieli co o tym sądzą szczecinianie. Wywołało to natychmiastową reakcję PiS, które zauważyło, że taki wniosek może zgłosić przewodniczący Klubu lub jego zastępca, a nie „szeregowy” członek. Natychmiast odezwał się Tomasz Grodzki przewodniczący Klubu radnych PO, który potwierdził taką wolę ze strony PO. Wniosek przepadł w głosowaniu.
EL