– Jest nam miło, że do sprawy włączył się prezydent Piotr Krzystek oraz Władysław Dzikowski radny Rady Miasta. Dzięki ich zaangażowaniu, udało się to, co przez ponad trzy lata nie udawało się nam radnym osiedlowym – mówi Alina Kordowska przewodnicząca RO Dąbie. Z polecenia prezydenta zostały zasypane ogromne dziury, a następnie plac został wypełniony dziesięciocentymetrową warstwą frezów asfaltowych, informuje przewodnicząca. – Zgodnie z technologią w późniejszym terminie plac ma być utrwalony emulsją asfaltową, co nada mu trwałości – mówi Władysław Dzikowski radny RM. Frezy zostały starannie ułożone rozściełaczem i walcem wibracyjnym zagęszczone. Plac wygląda bardzo solidnie i sprawia pozytywne wrażenie. Już parkują tu auta i wypada tylko się cieszyć, że jeden z większych dworców przesiadkowych w Polsce, ma wreszcie plac postojowy, bo przy samym dworcu może zaparkować zaledwie 8 do 10 aut.
RO Dąbie nie kryje zadowolenia i dziękuje tym, którzy sprawili, że jeszcze w sezonie letnim mamy nowy plac postojowy przy dworcu PKP. Dodajmy, że cały teren jest własnością TBS Prawobrzeże i w przyszłości ma tu powstać osiedle domów. Jednak ze względu na brak pieniędzy jego budowa oddala się w nieokreśloną przyszłość, i w najbliższych latach plac spokojnie będzie spełniać rolę tak tu potrzebnego parkingu.
Leszek B.