Gospoda Biesiadna
10.12.2005, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy
RP- redaktor Prawobrzeża - spotykamy się ponownie w Gospodzie Biesiadnej. Ostatnio rozmawialiśmy o polskiej kuchni i otwarciu na Prawobrzeżu pańskiej restauracji .dziś zapytam skąd wziął się pomysł na łączenie jadłodajni ze sztuką?PS - Pan Sebastian - miło ze dostrzegł pan zestawienie galerii – restauracji. Pomysł taki podejrzałem w jednym z poznańskich lokali a ściślej w pubie-galerii Zik-Zak .tam zdałem sobie sprawę z tego że ważne jest nie tylko zaspokojenie podniebienia lecz żeby wynieść rangę jedzenia do należnego miejsca, do miejsca sztuki jaką jest niewątpliwie dobra kuchnia.RP - nie bardzo rozumiem.PS - chodzi oto żeby dobre jedzenie spożyć w otoczeniu ciekawych przedmiotów przy dźwiękach odpowiednio dobranej muzyki.RP - no dobrze, znamy już korzenie pomysłu, ale ciekawi mnie skąd te ciekawe przedmioty - dzieła sztuki?PS - część z nich to rzeczy prywatne, część są to prace studentów szkół plastycznych, jeszcze inne ofiarowali nam klienci.RP - galeria ...jeśli dobrze rozumiem eksponaty będą się zmieniały?PS - mamy nawiązaną współpracę z rożnymi twórcami. Istnieje też ramowy kalendarz wydarzeń, połączony z licznymi promocjami i degustacjami zarówno naszej kuchni jak i firm zaprzyjaźnionych.RP - jest kalendarz ..co w takim razie czeka nas w najbliższym czasie?PS - niebawem sylwester połączony z licytacja jednego z obrazów wyeksponowanych obecnie w Biesiadnej - pieniądze przeznaczymy dla wychowanków Rodzinnego Domu Dziecka nr 1, styczeń zakończymy natomiast wystawą fotograficzną „Dziecko w obiektywie - świat pociech”W porozumieniu z przedszkolem „Słoneczna dziewiątka” w połączeniu z degustacją wyrobów cukierniczych Piekarni Dąbskiej' na które to wydarzenia kulturalne juz teraz gorąco zapraszam .