Gospoda Biesiadna
25.11.2005, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy
Z nieukrywaną radością pragniemy poinformować Państwa, iż w końcu Prawobrzeże doczekało się własnego lokalu z Polską Kuchnią. Rozmawiamy z panem Sebastianem – kierownikiem gospody.RP - (Redaktor „Prawobrzeża”)- SKĄD AKURAT W CZASACH FAST FOOD’ÓW POMYSŁ NA POLSKĄ KUCHNIĘ.? PS - ( Pan Sebastian) - Jak słusznie Pan zauważył, czasy food”ów zdominowały współczesne menu...a na prawobrzeżu szczególnie. Poza nimi jest trochę „włoszczyzny” głównie pizze a potraw Polskiej Kuchni zarówno domowych jak i tych, które stawiano niegdyś wyłącznie na szlacheckich stołach...Zdecydowanie brakowało. RP - CZY NIE OBAWIACIE SIĘ, ŻE TZW. SYPIALNIA SZCZECINA DOBRA JEST TYLKO WŁAŚNIE DLA „SZYBKIEGO JEDZENIA”?PS - Swojski a zarazem dość elegancki wystrój Gospody Biesiadnej pozwoli Państwu zorganizować w naszych podwojach zarówno spotkanie biznesowe jak i też intymną kolację przy świecach......Godziny otwarcia Gospody również staraliśmy się dopasować do współczesnych standardów życia.12-23. Jednak żadnego konsumenta znajdującego się pod naszym dachem po godzinie 23 na pewno nie spotka gorycz powodowana próbą wyproszenia. RP - JEST TO DUŻY LOKAL I ZAPEŁNIENIE GO DOŚĆ SPECYFICZNĄ KLIENTELĄ MOŻE NIE BYĆ ŁATWE.............. PS - W planach Gospody jest połączenie doskonałego jadła z bogatymi doznaniami artystycznymi....Wernisaże, spotkania autorskie oraz inne odmiany prezentacji kultury i sztuki....Wierzymy, iż każdy z Państwa odnajdzie tu kawałek Siebie i będziemy jakąś alternatywą...Odskocznią od szarego życia w blokowiskach.... Zapraszamy personel Biesiadnej.......