Choć cała inwestycja jest opóźniona o cztery lata, wreszcie widać jej finisz. We wnętrzach remontowanych budynków trwają prace wykończeniowe. Wszystkie dachy mają nowe pokrycia, a w środku obiekty są odnowione i przebudowane. Trzy najważniejsze budynki całkowicie zmieniły swój wygląd.
Obecnie toczą się prace na budowie hotelu wraz z zapleczem kuchennym. Dobiegają końca roboty w centrum konferencyjnym i budynku administracyjnym. Prace są zaawansowane do tego stopnia, że budynki hotelowy i administracyjny są już szykowane do odbiorów. W Centrum Żeglarskim będzie mogło zanocować 80 osób. Na miejscu będzie stołówka i klimatyzowana sala konferencyjno – wykładowa. Obiekty są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Jak zapowiada Łukasz Pundyk dyrektor CŻ, oficjalne otwarcie nastąpi pod koniec wakacji. Koszt budowy zamknie się kwotą minimum 40mln złotych, przy zakładanych około 34mln. Inwestycja jest dofinansowana z funduszy unijnych. Koszty budowy wzrosły z powodu plajty pierwszego wykonawcy, który po kilku miesiącach prac opuścił plac budowy. Do dziś sprawę wypłaty pieniędzy za niewykonane roboty bada szczecińska prokuratura. Za brak nadzoru – takie było uzasadnienie wypowiedzeń, pracę stracili zastępca prezydenta, dyrektor wydziału oświaty i dyrektor CŻ.
Teraz prace postępują bardzo szybko, na budowie codziennie pracuje kilkudziesięciu robotników. Firma Ciroko śpieszy by zakończyć prace przed jesienią. Tym samym szczecińskie Centrum Żeglarskie stanie się częścią systemu kompleksowego szkolenia żeglarzy, którzy przy ulicy Przestrzennej znajdą dobre warunki do nauki i ćwiczenia umiejętności żeglarskich. Tylko żal, że budowa nie miała szczęścia i zanotowała wieloletnie opóźnienie.
EL