Sprawa stała się publiczną gdy część mieszkańców tego osiedla zaczęła zbierać podpisy przeciwników budowy kościoła w zaplanowanym miejscu, a teren przeznaczyć pod rekreację np. na skatepark. Sprawą zajęła się komisja budownictwa Rady Miasta, która podjęła decyzję po wprowadzeniu bez zapowiedzi pod obrady komisji. Jej przewodniczący wniósł o wyrażenie zgody na bezprzetargowe zbycie spornego terenu dla Kościoła z przeznaczeniem pod budowę obiektu sakralnego. Komisja wyraziła zgodę. To wywołaó ostre sprzeciwy mieszkańców, którzy nie składają broni i zapowiedzieli dalsze działania.
Jednym z nich jest list protestacyjny złożony przez gupę mieszkańców apelujący do władz miasta o nie przyjmowanie decyzji komisji budownictwa. Przeciwnicy argumentują, że będzie to piąty kościół na przestrzeni dwóch kilometrów biorąc pod uwagę już istniejące kościoły na Bukowym, Słonecznym i w Kijewie. Nadal twierdzą, że teren powinien być przeznaczony pod rekreację. Sprawę stara się uciszyć prezydent miasta, który obiecuje zainteresowanym rozmowy i dyskusję. Ostateczną decyzje o przeznaczeniu spornego terenu podejmie Rada Miasta.
EL