Co drugie siedzenie w autobusie jest otaśmowane taśmą ostrzegawczą biało – czerwoną. Zgodnie z wytycznymi sanitarnymi, pasażerowie mogą zajmować co drugie wolne miejsce w pojeździe. Niestety, niemal zupełnie nikt tego nie przestrzegał i bywało, że ludzie dosłownie oddychai sobie w uszy. Zablokowanie tasmą co drugiego naprzemiennie usytuowanego siedzenia sprawia, że zwiększa się dystans społeczny pomiędzy pasażerami co ogranicza możliwość zakażenia wirusem. Sam pomysł oznakowania w ten sposób siedzeń jest naprawdę dobry, tyle czy odrobinę nie spóźniony. Siedzenia można było tak oznakować od razu po zwiększeniu limitu ilości pasażerów w pojazdach. Ale działanie pochwalamy bo rzeczywiście służy poprawie bezpieczeństwa. Przy okazji informujemy, że planowana jest kolejna akcja kontroli używania maseczek przez pasażerów. Znowu posypią się mandaty, bo obserwując to co się dzieje w autobusach mozna być pewnym, że bloczki mandatowe pójdą w ruch.
Anna G.