Mieli rację, i choć Zakład Usług Komunalnych zapewniał, że prace będą kontynuowane, nie wszyscy wierzyli w te obietnice. Jednak ostatnie kilka tygodni wyraźnie pokazuje, że w miarę posiadanych środków ZUK wykonuje kolejne roboty. Może takie prace „na raty” to dla wielu oczekiwanie na efekt, ale ważne, że coś jednak się robi. Najpierw wzdłuż alejki przy południowo zachodniej krawędzi Rubinowego Stawu, pojawiły się spore gazony z różną roślinnością. Nie informowaliśmy o tym od razu, gdyż nie było pewności, że nasadzenia w donicach się utrzymają, że nie uschną z braku wody. Niewielkie opady deszczu i poranne podlewanie na zlecenie ZUKu podtrzymały kondycję roślin i w zasadzie nic nie uległo zmarnowaniu. Teraz rozpoczęło się modernizowanie chodnika, który ze względu na swą szerokość chętnie jest wykorzystywany jako tor do jazdy na rowerkach czy deskorolkach. Stare płytki chodnikowe zostały usunięte, a w ich miejsce będzie kłądziona kostka co znacznie poprawi równość nawierzchni. Odnowione w ubiegłym roku ławki, postawione w tym roku donice z różnymi roślinami, a teraz nowa nawierzchnia chodnika, to niewątpliwie walory stanowiące o poprawie estetyki wokół osiedlowego stawu. Docelowo samorządowa rada tego osiedla oczekuje rewitalizacji dość zniszczonego amfiteatru, który już kilka lat temu miał być wyremontowany, ale przeszkodą są jak zwykle pieniądze. Może w przyszłości.
EL