Ciepłociąg jako kładka?

21.01.2015, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowy

Po likwidacji osiedlowej kotłowni, Dąbie zostało przyłączone do ciepłowni Dąbska.

Od tamtej pory ciepło dostarczane jest rurociągiem przerzuconym nad nuretm rzeki Płonia. Dwa rurociągi stały się miejscem przeprawy na drugą stronę osiedla, co widać na naszym zdjęciu. Ten młody człowiek korzysta z „przeprawy” nad Płonią, mimo iż wejście jest zabezpieczone stalową przeszkodą. Nie dla niego…
 
Dwa rurociągi zabezpieczone śliską blachą stały się „mostem” dla skracających sobie drogę pomiędzy jedną, a drugą częścią Dąbia. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, gdyż rurociąg wznosi się około 3-metrów nad lustrem wartkiej Płoni, która w tym miejscu ma około 2 metry głębokości! Przy wyższym stanie wody jest jeszcze głębiej. Wystarczy moment nieuwagi, poślizgnięcie czy drobne zachwianie i mamy nieszczęście. Wątpliwe by ktoś spadając w pięciometrową przepaść w dodatku w zimną i wartką wodę wyratował się z opresji, zwłaszcza, że brzegi są tu dość strome.
 
Tymczasem mimo zabezpieczeń i stalowej osłony, ludzie wchodzą na rurociąg i igrają z życiem. Właściciel rurociągu zrobił chyba maksymalne zabezpieczenie i reszta zależy od uwrażliwienia naszych dzieci i przykazania by tamtędy nie przechodziły. Może jedynie brakuje tabliczki zakazującej wejścia, ale czy tabliczka zastąpi myślenie? Pozostaje apelować; opamiętajcie się, bo licho nie śpi, a lekkie oblodzenie i tak ślskiej otuliny może stać się pwodem nieszczęścia.
 
EL

Galeria zdjęć

Skomentuj

Znamy Twoje IP (18.97.14.89). Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.