Plany zakładają powstanie placu do rekreacji i wypoczunku. Będzie to utwardzony kostką plac, gdzie znajdą się też ławeczki, kosze na śmieci, a przede wszystkim miejsce do bezpiecznego wypoczynku rodziców, opiekunów czy dziadków ze swoimi pociechami. Inwestycja powstaje z inicjatywy mioejscoerj raqdy osiedla, która po zlikwidowaniu baru piwnego zaproponowała miastu takie zagospodarowanie placu. Jednoczesnie z trzech stron będą miejsca postojowe dla aut, ale nie będzie przenośnej toalety. Nie chcieli tego mieszkańcy, bo rzekomo będą brzydkie zapachy, i nie przemawiały argumenty, że toalety są systematycznie serwisowane, od wielu lat stoją przy rondzie w Zdrojach i nikt nie narzeka, że śmierdzi. Ale rada uszanowała wolę mieszkańców i WC nie będzie. Nie będzie też połączenia placu od strony pomnika, bo pod brukowaną uliczką odzielającą obie powierzchnie przebiegają różne media i miasto uznało, że nie może zabudowywać czegoś, co może być odkopane w celu usunięcią awarii. Najdalej za trzy tygodnie będzie zagospodarowany i estetyczny plac, a tym samym zniknie z centrum osiedla zaniedbane klepisko.
EL