U zbiegu ulic Granitowej i Krygiera powstaje market sieci Lidl. Powstanie nowego sklepu wielu mieszkańców przyjęło z zadowoleniem, ale mamy też sygnały niezadowolenia ze sposobu prowadzenia inwestycji. – Proszę zobaczyć jak ciężarówki zdewastowały przyległy do działki chodnik – brzmiał zdenerwowany głos w słuchawce. Nasza wizyta tylko potwierdziła uwagi czytelników, a zdjęcia są wymownym dowodem na niszczenie infrastruktury drogowej.
Narożnik chodnika przyległego do wjazdu na teren budowy jest kompletnie zniszczony. Ciężkie auta zmiażdżyły płyty chodnikowe, część z nich ustawiono na sztorc, a krawężniki zostały wciśnięte w ziemię. Nie da się tędy bezpiecznie przejść, a już na pewno nie da się przejechać wózkiem dziecięcym bez wchodzenia na jezdnię. Żal patrzeć na pkoło trzymetrowy odcinek, który przed rozpoczęciem inwestycji był przynajmniej równy i nie połamany. Tak szczerze mówiąc to polskie doświadczenia są takie, że gdy jedno się buduje, drugie ulega zniszczeniu. Czy kiedyś się to zmieni, oto jest pytanie. Ciekawe też czy wykonawca nie zapomni o naprawieniu tego co zepsuł.
EL