Tak problemy z budową ścieżki rowerowej na koronie wałów przeciwpowodziowych wokół Jeziora Dąbie i Zalewu Szczecińskiego. Część prac jest już wykonana i cykliści chwalą sobie możliwość rekreacyjnej jazdy w siną dal. Wprawdzie zalecają jazdę na szerokich oponach, gdyż nawierzchnia ścieżki jest wyrównana żwirem, który nie ułatwia jazdy na wąskich oponach. Ale to nie jedyna przeciwność z jaką trzeba się zmagać na ścieżce jadąc z Dąbia w kierunku Lubczyny. Okazuje się, że po swojemu drożność ścieżki usiłują ustawić… bobry. Wykonawca robót związanych z budową ścieżki twierdzi, że poradzi sobie z tymi sympatycznymi gryzoniami, ale udających się rowerem koroną wałów przestrzegamy przed niespodziankami jakie mogą zafundować bobry. Uwielbiają nie tylko ścinać dorodne drzewa, ale też ryć krytarze, kanały i podkopywać się w miękkim gruncie. Jest też deklaracja ze strony wykonawcy, że cała inwestycja związana z budową ścieżki rowerowej do Lubczyny zakończy się przed końcem tego roku.
EL
Foto internet.