Big-beat znów w Szczecinie
11.06.2012, Szczecin. Prawobrzeże - dwutygodnik informacyjno-reklamowyRytmy big-beatu można było usłyszeć 10 czerwca w Klubie Delta. W ramach przedsięwzięcia „Jazz na rogatkach” odbyły się tam: pokaz filmu i koncert -wspomnienie szczecińskich początków big-beatu.
Wydarzenie towarzyszyło tegorocznym Dniom Morza. Rozpoczęło się od projekcji filmu „Wiatr od morza, czyli big-beat po szczecińsku”. Reżyserem i autorem zdjęć jest Mieczysław Szewłoga. Słowo wstępne wygłosił Bogdan Bogiel – pomysłodawca filmu, producent, redaktor TVP Szczecin. - Chcieliśmy ocalić od zapomnienia pamięć o muzyce zwanej big-beatem, która swoje korzenie ma na Wybrzeżu – w Szczecinie i Trójmieście. Tu bowiem najszybciej docierały płyty z zachodnią muzyką przywożone przez marynarzy.
Ten dokument, powstały w ubiegłym roku, oddaje muzyczną atmosferę Szczecina początków big-beatu, przedstawia fragmenty historii szczecińskich zespołów i muzyków, którzy zaczynali kariery w latach 60. w Szczecinie. – To zaskakujące, ten film mieści 50 lat big-beatu w jednej godzinie – zauważył Zbigniew „Beatles” Włodarczyk, gitarzysta, wokalista i jeden z bohaterów filmu.
Punktem wspólnym w karierze wszystkich bohaterów jest Festiwal Młodych Talentów w Szczecinie, który odbył się w 1962 i 1963 roku. Zdolni amatorzy-wykonawcy mieli wówczas oni nie więcej niż 20 lat, a byli twórcami nowego stylu muzyki i kultury młodzieżowej. W film zawarte zostały mało znane fakty, obrazy, wywiady i zaprezentowano nie tylko wielkie osiągnięcia artystyczne. W obrazie pojawiają się wypowiedzi Zbigniewa Włodarczyka (Nieznani), Wojtka Rapy (Święci), Jerzego Rothsteina (Kon-Tiki), Iwony Racz-Szczygielskiej (Filipinki), Zbigniewa Bogusławskiego (Demony), czy Marka Mataczyńskiego (ABC Andrzeja Nebeskiego). Są i archiwalne nagrania Czesława Niemena. Pojawiają się także: Kasia Sobczyk, Karin Stanek, Helena Majdaniec, Halina Frąckowiak, Henryk Fabian, Aleksander Nowacki, Marek Karewicz, Jerzy Wilk, Czerwono-Czarni, Pesymiści i inni. Głos zabierają ponadto ówczesny szef estrady Jacek Nieżychowski i zaczynający pracę jako konferansjer Jacek Fedorowicz. Co ciekawe, pierwszy Festiwal Młodych Talentów powiązany był z odbywającymi się w tym samym czasie Dniami Morza – ulicami miasta przeszedł wówczas widowiskowy korowód z udziałem 800 gitarzystów.
Po filmie koncert zagrał zespół Zbigniew Włodarczyk Trio w składzie: Barbara Włodarczyk – vocal, Zbigniew „Beatles” Włodarczyk – gitara, vocal, Wojciech Rapa – gitara, vocal. Zebrana w „Delcie” publiczność usłyszała big-beatowe hity – utwory Elvisa Presleya, Karin Stanek, Tadeusza Nalepy, Henryka Fabiana i innych. Publiczność reagowała żywo. Dla wielu była to muzyka lat młodości i niezwykle przyjemny wieczór.
Tekst i foto Alicja Kowalska