Przejście chodnikiem wzdłuż ulicy Goleniowskiej w kierunku przystanków po stronie Liceum, nie zawsze jest bezpieczne. Wielu kierowców ignoruje potrzeby pieszych i zastawia przejście swoimi autami, co skutecznie blokuje im bezpieczne pokonanie fomalnie istniejącego tu, ale nioznakowanego przejścia. Sprawa jest szczególnie niebezpieczna gdy zablokowane przejście chcą pokonać matki z dzieckiem w wózku. Z konieczności wyjeżdżają na bardzo ruchliwą i niebezpieczną ulice Goleniowską. A bywa tak często, gdyż – co widać na zdjęciu – wielu zatrzymuje się tu by zagrać w największą „narodową” orkiestrę czyli w Lotto. Wysłanie kuponu nie trwa długo, ale w tym czasie nie da się przejść pomiędzy ciasno zaparkowanymi autami. W pobliżu jest przedszkole i żłobek i ruch "wózkowy" jest tu dość natężony.
Widoczny na foto odcinek jest wjazdem na pobliski Orlik przy III LO, oprócz tego stanowi zatoczkę dla chcących nadać kupon Lotto. – Już dwa lata temu wystąpiliśmy z prośbą do sekcji zarządzania ruchem przy WGKiOś, by namalowano tu typową zebrę, która nie pozwoli zastawiać przejścia samochodami – mówi Alina Kordowska przewodnicząca RO Dąbie. Miała być namalowana już wiosną tego roku – dodaje – ale ze względu na przygotowania do regat żaglowców, sprawę odroczono. Rada wystąpiła z kolejnym pismem do magistratu by wreszcie spełniono obiecaną zebrę.
Trochę to dziwne, że wyznaczenie ewidentnie potrzebnego przejścia jest „załatwiane” trzeci rok z rzędu. Jeśli mamy zapraszać turystów na kolejne Tall Ships, może najpierw zróbmy porządek z drobnymi, ale jakże ważnymi sprawami. Kilkaset złotych na farbę i robociznę przy malowaniu zebry, jest niczym w porównaniu do kilkudziesięciu milionów złotych wydanych na trzydniową imprezę. Może wreszcie zadbają o nasze bezpieczeństwo…©
EL