Adwokat opowiada historię pewnego młodego, przystojnego prawnika (Michael Fassbender), który w pogoni za coraz większym bogactwem, zaplątał się w nielegalne interesy z meksykańskim kartelem narkotykowym. Niestety współpraca bardzo szybko przybiera niezbyt korzystny dla głównego bohatera obrót i musi się on uporać z nieuchronnie nadciągającą mafijną zemstą.
W najnowszym filmie Scotta oglądamy wiele zaskakujących kreacji aktorskich, wśród których znalazł się Brad Pitt w stylu kowbojskim, Penelope Cruz jako niewinna narzeczona, Javier Bardem jako jowialny meksykański mafioso czy Cameron Diaz w roli jego dziewczyny, diabolicznego czarnego charakteru.
Adwokat rozczarowuje widzów i krytyków ceniących głównie akcję i sensację, jednak może się podobać osobom lubiącym zagadki i doszukiwanie się głębszych, niemal filozoficznych sensów w filmie. Niemal każdy, momentami naprawdę iskrzący inteligentnym dowcipem dialog ma drugie, a nawet trzecie dno. Intrygująca jest także groteskowa i ironiczna stylizacja, w której przedstawiono wszystkie obecne tu postaci, poza głównym bohaterem i jego narzeczoną. Fassbender miał w Adwokacie do zagrania rolę poważną, a nawet tragiczną, momentami ocierającą się o antyczny dramat. W swych wyborach i miłości jest jak najbardziej poważny, przez co odstaje od pozostałych postaci i na długo pozostaje w pamięci widzów.
Więcej recenzji znajdziesz na www.szczere-recenzje.pl